Wierni Rycerze Kultura
& Fetysze!
Pragnę Was poinformować, że
niemal do końca sierpnia będę NIEOSIĄGALNY tj. nie odpiszę na Wasze wiadomości i
komentarze, a także nie zajrzę na Wasze blogaski. Mówiąc wprost: częstotliwość
naszych interakcji spadnie w najbliższym czasie do bezwzględnego zera. Lecimy z
Dziewuchą na słoneczną (mam nadzieję) Kretę i zamierzamy dobrze się bawić BEZ
technologii. W czasie mojej nieobecności opiekę nad Kultura &
Fetysze sprawować będzie Magda z Mówiąc Słowami – sympatyczny i
bystry słoiczek z Warszawy. Jeszcze nie wie o swojej nominacji, ale na pewno
się zgodzi, pod warunkiem, że sama wróciła z Bieszczadów!
Cóż, zaskoczcie mnie po powrocie zatrważającą
liczbą komentarzy, lajków i nowych obserwatorów. Mam nadzieję, że będziecie się
tu grzecznie bawić. Jeśli ominęliście ostatnie notki, koniecznie wróćcie do recenzji
Shantaram (kliknij,
żeby przeczytać) i postów zawierających inspirujące cytaty z tegoż
dziełka (kliknij…
bla, bla, bla), bo odnotowałem tam stosunkowo niewielki ruch, a książka
jest przednia. Recenzja zresztą też!
Weeeeeee, weeeeeeeeeee! <3 Otwieram, składam i z powrotem do szaszetki. Polybagi jeszcze nietknięte! ;D |
Do zobaczenia (przeczytania?), na odchodnym łapcie fotki saszetek i polybagów LEGO, które ostatnio zbieram, czekając na mój debiut na YouTube i pierwsze videorecenzje poważnych zestawów. Na maksa zajarałem się tematem i chciałbym do końca roku ruszyć z nagrywaniem filmików! Podejrzewam, że połowa skromnej pensji, którą otrzymam za pełnienie zaszczytnej funkcji redaktora portalu studenckiego (tam na dole w zespole jestem wpisany, o!), zostanie utopiona w LEGO Friends. Trudno, upośledzenia się nie wybiera! ;)
Acha, no to do zobaczenia, miłego wyjazdu! :)
OdpowiedzUsuńNo to bawcie się dobrze, do zobaczenia:)
OdpowiedzUsuńOsz ty gałganie jeden ;-;
OdpowiedzUsuńJak tak możesz :<
Ranisz Kotysza (T^T)
Miłej zabawy i wgl :_:
I nic nie powiedział :(
UsuńZamiast 'polybagów' przeczytałam 'playboyów' i oczywiście nie zrozumiałam sensu. Ja nie wiem co jest ze mną źle... ;)
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu! :)
Głodnemu chleb na myśli :3
UsuńA myślałam, że Lego to jednorazowa przygoda ^^
OdpowiedzUsuńUdanego wypoczynku! :)
To chyba już uzależnienie :(
UsuńChyba tak... :C
UsuńNo skoro muszę to bierę się do roboty, a Ty sobie tam wakacjuj. Ja Ci zrobię fejm na tym blogu, nie ma to tamto!
OdpowiedzUsuńI zostaw to nieszczęsne LEGO!!
wypoczywajcie;D
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku! LEGO nigdy za wiele ;)
OdpowiedzUsuńNajpierw robią przerwę do końca miesiąca, potem nie ma ich przez kilka miesięcy, żeby w końcu powrócić z nowym blogiem na zaproszenie...
OdpowiedzUsuńOni zawsze tak robią!
Tego Maćkowi nie życzymy!
UsuńHaha, dobre Indywidualny! ;D
UsuńNo to do przeczytania :)
OdpowiedzUsuńNo, nieźle! A ja wydaję swoją pensję na... Nie wydaję jej tylko odkładam na samochód/podróż! :)
OdpowiedzUsuń>FOXYDIET<
A ten se LEGO kupuję. Proszę bardzo jak złotem szasta!
UsuńSporo uzbierało ci się tych saszetek, tak swoją drogą. Miłego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńNie ma na co kasy wydawać po prostu.
UsuńUkładanie takich klocków to chyba dobry trening na cierpliwość xd
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu życzę!
Polecam puzzle :D
UsuńLegooo ^^ Ostatnio taki fajny samochód układałam... Znaczy z podróbek, ale zabawa była super. Tylko nie wiem kto miał większą radochę- ja czy Dzieciak? ^^
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku.
A potem się nadepnie na taki samochodzik i problem :D
UsuńNa samochodzik jak na samochodzik- ale na te maleńkie podwójne klocki to się zapłakać można :D
UsuńO Boże, nawet nie wspominaj!
Usuńmój brat by sie ucieszył :P
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu i wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńLego rządzi.
Miłego wyjazdu i wypoczynku :)
OdpowiedzUsuńLego rządzi.
Udanego wyjazdu Ci życzę. Wróć opalony i zadowolony ;)
OdpowiedzUsuńDobrego opiekuna bloga wybrałeś, odpowiedzi na komentarze dostały drugiego życia.
Gratuluję Panie redaktorze ;) Bardzo przyjazne zdjęcie.
A ja tam nawet lubię Twoje lego, choć mojemu bym tego kupować zabroniła.
Ja to w ogóle najlepsza jestem :D
UsuńCoo, jak to "zabroniła"? Biedny chłopak :C
UsuńWszyscy lubią LEGO, ale z daleka.
Z daleka od swojego portfela! ;D
O matko, chłopak to przeczytał i mi się "oberwało" :D "Jak to zabraniasz mi kupować klocki LEGO?!".
UsuńŻyczę Ci udanego wyjazdu i wypoczynku. Ładne pudełko, a zwłaszcza jego zawartość :)
OdpowiedzUsuńPudełko jest piękne. Takie... kartonowe.
UsuńŻyczę miłego wyjazdu :) Czy w pudełku widzę Lego Ninjago? Moja siostra byłaby zafascynowana :D
OdpowiedzUsuńJa to nie ogarniam, więc nie mogę odpowiedzieć :(
UsuńTaaa, nieliczne LEGO Ninjago też jest, ale obecnie jaram się raczej LEGO Friends, bo chcę zbudować supersłodką makietę cukierni! <3
UsuńZazdroszczę, chociaż obecnie podejrzewam, że temperaturę mamy podobną. :D
OdpowiedzUsuńMiłego wyjazdu. :)
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji! :)
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńAhh, LEGO <3 cudne czasy dzieciństwa gdzie się składało całe zestawy i zabawy było co niemiara...
truelifebydamien.blogspot.com
Nie wiem czy się zaskoczysz, ale dopiero zaczęłam Cie obserwować. Tak, dopiero, mimo długiego czytania. ;-; Ale cii, niewazne.
OdpowiedzUsuńUdanego wyjazdu!
Screatlieve, pozdrawiam.
Nooo, lepiej późno niż wcale! ;)
UsuńWiem, że liczba obserwatorów to niby rzecz drugorzędna, ale cholercia, jest jednak różnica w głowie, jeśli wiesz, że grono potencjalnych odbiorców liczy kilkadziesiąt, a nie kilkanaście odbiorców! ^^,
Pensja musi być naprawdę imponująca bo kolekcję masz już całkiem sporą :) Jestem ciekawa jak udał się pobyt na Krecie :) Sierpień już się nam kończy więc już pewnie jesteście w domku :) Oby była jakaś relacja z podróży. Uwielbiam takie posty :)
OdpowiedzUsuńNo, wracam już, wracam do blogowania! ;)
UsuńRelacja z Krety powinna być, a sama kolekcja na razie jest lipna, ale solidna paczucha LEGO jest w drodze!
Ty i te Twoje lego, ileż można. Uważaj, żeby Cie za bardzo nie pokarało i takim małym przypadkiem na jakiś klocuszek nie wszedł, cóż .. :D
OdpowiedzUsuńPowrót z Krety a zdjęcia gdzie są? :D
Będą, będą zdjęcia... Czasu trochę muszę znaleźć na to wszystko, bo dorosłe życie to nie rurka z kremem... :C
UsuńSą specjalne buty domowe chroniące przed feralnym nadepnięciem! ;D
To otwarte zaproszenie dla wszystkich, którzy chcą zostać częścią największej organizacji na świecie i osiągnąć szczyt swojej kariery. Gdy rozpoczynamy tegoroczny program rekrutacyjny, a nasze coroczne święto zbiorów jest już blisko. Wielki mistrz dał nam mandat, by zawsze docierać do ludzi takich jak wy wszyscy, więc skorzystaj z tej okazji i dołącz do wielkiej organizacji Illuminati, dołącz do naszej globalnej jedności. Przynosząc biednych, potrzebujących i utalentowanych
OdpowiedzUsuńświatło sławy i bogactwa. Zdobądź pieniądze, sławę, moce, bezpieczeństwo, zdobądź
uznany w swojej firmie, rasie politycznej, awansuj na szczyt w tym, co robisz
chronione duchowo i fizycznie! Wszystkie te osiągniesz w
mgnienie oka. Czy zgadzasz się być członkiem nowego porządku światowego Illuminati?
Call & WhatsApp +2349063803279
�� illuminatiworldofriches637@gmail.com