Gdzieś obiło mi się o
uszy, że polscy raperzy zaczęli szukać inspiracji w książkach Charlesa
Bukowskiego (nie pamiętam tylko czy jako pierwszy mówił o tym Mes, Eldo, VNM, czy inny Pezet). Nieźle - pomyślałem - dobrze,
że inspiruje ich coś więcej niż hajs, koks i dziwki.
Sam długo przymierzałem
się do przeczytania którejś z powieści Amerykanina niemieckiego pochodzenia.
Mój apetyt zaostrzył się po obejrzeniu Ćmy
Barowej i kilku wywiadów z Bukowskim na youtube.
Ciekawy facet - pomyślałem - poczytam sobie, skoro pisał o hajsie,
wyścigach konnych i alkoholu. No i może o dziwkach, nie zapominaj o dziwkach!
Miałem szczęście -
wolny egzemplarz Listonosza (ang. Post Office) czekał na mnie w
uniwersyteckiej bibliotece. Stary, zmurszały wolumin ze śladem kubka na
łososiowej okładce i wypadającymi kartkami dodał powieści specyficznego uroku. Było czytane - pomyślałem - nic dziwnego, przecież to o...
Pierwsze strony dzieła lekko
mnie zniechęciły. Niedużo nawet zabrakło żebym zwątpił w geniusz autora i
zrezygnował z lektury. Na szczęście jednak przetrwałem te kilkanaście kartek
fabularnego zaczynu i jak się później okazało - było warto. Codzienne perypetie
pomocnika listonosza, a później etatowego pracownika poczty, Hanka Chinanskiego
nabrały rumieńców. Przyznam, że nie liczyłem partnerek głównego bohatera,
ale na kartach powieści przewinęło się ich sporo, podobnie zresztą jak
butelczyn wszelkiej maści trunków. Sceny seksu i melanżowania nie przytłaczają
jednak całości, są zgrabnie splecione z utarczkami z przełożonymi i
nieerotyczną sferą związków. W pewnym momencie poczciwego (i w gruncie rzeczy
wrażliwego) Hanka można uznać nawet za człowieka ustatkowanego, może nawet
szczęśliwego. Stan ten nie trwa jednak zbyt długo.
Nie chciałbym zdradzać
więcej szczegółów fabuły, żeby nie odebrać potencjalnemu czytelnikowi
przyjemności z lektury. Dodam tylko, że los stawia przed bohaterem różne
życiowe wyzwania: [SPOILER] rywalizację z innym mężczyzną, śmierć żony czy narodziny dziecka [KONIEC SPOILERA]. Bukowski z lekkością
i pewną dozą humoru opisuje wszystkie te ważne dla dżentelmena wydarzenia. Na
plus należy także zaliczyć poważne traktowanie czytelnika - czujność zostanie
nagrodzona odnalezieniem pewnych ciągłości anegdot, co dodatkowo umili odbiór i podkreśli atrakcyjną, gawędziarską formę.
Jest jeszcze jedna
rzecz, która zasługuje na pochwałę - plastyczne zaprezentowana amerykańska
rzeczywistość lat '70. Chodzi tu na przykład o fragmenty opisujące posuniętą do
granic absurdu biurokratyzację działania Urzędu Pocztowego, realia rodzinnej
miejscowości Joyce czy relacje międzyrasowe. Bardzo nietuzinkowe jest również
zakończenie powieści.
Podsumowując: polecam
książkę wszystkim tym, którzy nie boją się wulgaryzmów i bezkompromisowych
historii z życia dobrotliwych drani. Błyskotliwe obserwacje Hanka, swobodny
styl narracji i leniwa miejscami akcja z pewnością nie przypadnie do gustu
każdemu, ale spróbować nie szkodzi. Ja wystawiam tytułowi solidną czwórkę plus
w szkolnej skali ocen.
Plusy:
+ Luźna,
gawędziarska narracja
+ Wyważenie
dorosłych treści
+ Sugestywny
obraz amerykańskiego społeczeństwa
+ Kapitalne
wątki poboczne (listonosz Mathew, wymontowywaniu kranów itd.)
Minusy:
- Fragmentami
nudna i ślamazarnie tocząca się akcja
- Niektóre
postacie znikają z horyzontu wydarzeń bez wyjaśnienia (celowy zabieg?)
Zdjęcie Charlesa Bukowskiego pochodzi z: www.planetaplus.pl
To otwarte zaproszenie dla wszystkich, którzy chcą zostać częścią największej organizacji na świecie i osiągnąć szczyt swojej kariery. Gdy rozpoczynamy tegoroczny program rekrutacyjny, a nasze coroczne święto zbiorów jest już blisko. Wielki mistrz dał nam mandat, by zawsze docierać do ludzi takich jak wy wszyscy, więc skorzystaj z tej okazji i dołącz do wielkiej organizacji Illuminati, dołącz do naszej globalnej jedności. Przynosząc biednych, potrzebujących i utalentowanych
OdpowiedzUsuńświatło sławy i bogactwa. Zdobądź pieniądze, sławę, moce, bezpieczeństwo, zdobądź
uznany w swojej firmie, rasie politycznej, awansuj na szczyt w tym, co robisz
chronione duchowo i fizycznie! Wszystkie te osiągniesz w
mgnienie oka. Czy zgadzasz się być członkiem nowego porządku światowego Illuminati?
Call & WhatsApp +2349063803279
�� illuminatiworldofriches637@gmail.com